Rola backupu danych w firmie
Tworzenie kopii zapasowych ma fundamentalne znaczenie w kontekście minimalizacji ryzyka biznesowego. Pozwala bowiem uchronić firmę i użytkowników przed utratą oraz koniecznością późniejszego odbudowywania zasobów informacyjnych. Nie mniej ważna od tworzenia kopii bezpieczeństwa jest efektywność procesów przywracania danych.
Backup jest standardową procedurą, powszechnie znaną od lat. Proces wykonywania kopii zajmuje określony czas i zasoby, ale jest niezbędny na wypadek awarii. Przyczyn awarii może być wiele – uszkodzenie urządzenia, błąd człowieka, atak złośliwego oprogramowania, katastrofa naturalna lub inne – rzadkie, ale realne zdarzenia. W razie faktycznego zaistnienia zdarzenia uniemożliwiającego uzyskanie dostępu do aktualnych danych z podstawowego źródła kopia bezpieczeństwa jest nieoceniona.
Aby mieć jednak pewność, że dane rzeczywiście się w tej kopii znajdują, a także by upewnić się, że można będzie z tej kopii skorzystać, należy regularnie przeprowadzać proces próbnego odtwarzania. Wiele organizacji nadal pomija ten krok. Popełniają w ten sposób istotny błąd, gdyż sprawdzona kopia bezpieczeństwa, z której można w każdej chwili skorzystać, minimalizuje ryzyko biznesowe.
Czy te dane tam są?
Każde nowoczesne oprogramowanie wspierające tworzenie kopii zapasowych sporządza listę zapisanych w kopii obiektów. Aby rzeczywiście przekonać się, że z tej kopii można skorzystać, trzeba te dane odtworzyć. Standardowa procedura zakłada odtworzenie wybranych porcji informacji do testowego środowiska. Niektóre narzędzia potrafią odtworzyć kopię i automatycznie sprawdzić, czy odtworzony system będzie działać, a dane z kopii zostały odtworzone prawidłowo.
Regularne testy sprawiają, że dział IT doskonale zapoznaje się z działaniami, które trzeba będzie podjąć w przypadku realnego wystąpienia zdarzenia uniemożliwiającego dostęp do danych. Pozwala to z kolei ograniczyć ryzyko wystąpienia sytuacji, w której danych z zapisanej kopii nie da się odtworzyć, bo nikt nie sprawdził, czy kopia jest czytelna, czy dostępne są wszystkie klucze szyfrujące niezbędne do odtworzenia danych, a także czy używane do tego celu oprogramowanie działa prawidłowo. Pewność, że niezbędne dane znajdują się w konkretnej, możliwej do odtworzenia kopii umożliwia skrócenie czasu niezbędnego do przywrócenia danych.
Gdzie jest ta kasetka? Który to zasób?
Specyfika działalności biznesowej wymaga dziś przetwarzania coraz większych ilości danych. Kopie zapasowe takich zbiorów danych z kolei wymagają coraz większej przestrzeni składowania. Coraz częściej można zadawać sobie pytanie – czy na pewno wszystkie nośniki niezbędne do odtworzenia kopii są dostępne? Czy będą dostępne w razie awarii? Oczywiście alternatywą dla klasycznego backupu na taśmę może być kopiowanie danych do ośrodka zapasowego, ale nadal dział IT musi mieć pewność, że w rezerwowym ośrodku znajduje się kopia wszystkich zasobów, które podlegają backupowi. W ten sposób minimalizujemy ryzyko spowodowane ludzkim błędem lub awarią oprogramowania.
Do którego momentu przywracamy?
Podczas planowania kopii bezpieczeństwa rozważa się nie tylko fakt zapisu danych na nośniki (lub kopiowania do drugiego ośrodka), ale także częstotliwość wykonywania tej operacji. Ma to ogromne znaczenie przy określeniu wskaźnika RPO (Recovery Point Objective), czyli momentu, do którego dane zostają przywrócone. Parametr RPO określa przedział czasu, który może upłynąć, zanim utracone dane przekroczą niedopuszczalne maksimum określone w planie ciągłości działania, czyli definiuje, na jaką utratę danych może pozwolić sobie organizacja w wyniku awarii, ponieważ utracone dane będzie można, przykładowo, łatwo odzyskać z materiałów źródłowych w sposób manualny.
Innymi słowy – wykonanie kopii w danej chwili umożliwi przywrócenie informacji w systemach IT dokładnie do tego momentu. Zatem im częściej wykonywane będą kopie, tym utrata danych po awarii głównego systemu będzie mniejsza. Ideałem jest replikacja synchroniczna, w której w rezerwowym ośrodku znajdują się wszystkie zamknięte transakcje bazodanowe i wszystkie zapisane w głównym ośrodku pliki. Jest ona niestety najbardziej kosztowna, ale w niektórych branżach już dziś jest wymagana w przypadku najbardziej newralgicznych systemów.
Pamiętaj!
Wielu administratorów nie zdaje sobie sprawy z tego, że proces odtwarzania danych z kopii bezpieczeństwa może trwać o wiele dłużej od zapisu tej kopii. Różnica jest szczególnie odczuwalna w przypadku odtwarzania części danych, które zostały zapisane na taśmie. W praktyce najlepszym sposobem określenia tego czasu są regularnie powtarzane procedury odtwarzania danych. W ten sposób można określić czas rzeczywiście niezbędny do przywrócenia obsługi procesów biznesowych po utracie danych w systemach IT.
Czas potrzebny na skopiowanie danych z kopii zapasowej do środowiska produkcyjnego jest jednym z ważniejszych czynników wpływających na maksymalny, definiowany w planach ciągłości działania, czas przywrócenia sprawności systemów po awarii RTO (Recovery Time Objective). Niezbędny zapas czasu definiują też m.in. czas instalacji i uruchamiania oprogramowania, czas startu środowiska wirtualizacji lub czas przełączenia do rezerwowego środowiska przy replikacji.
Data publikacji: 05.10.2017