Jak cyfrowa transformacja zmienia rolę CIO i jego wpływ na biznes
Mobilność, Big Data, cloud computing, internet rzeczy czy social media – trendy te wpływają na strategię działania firmy i obsługę jej klientów. Przedsiębiorstwo przyszłości musi być skupione na kliencie, wielokanałowe, partnerskie, przystosowujące się. Transformacja cyfrowa dotyczy całej organizacji. Musi rozumieć ją nie tylko CIO, ale i CEO.
Z raportu Accenture Technology Vision 2016, które opublikowano w lutym br., wynika, że tempo rozwoju technologii cyfrowych wykorzystywanych w biznesie będzie rosło do roku 2019 w bezprecedensowym tempie. Ponad 86% z 3100 badanych przez Accenture menadżerów firm międzynarodowych potwierdza, że tempo zmian technologicznych w ich organizacjach istotnie przyspieszyło w ostatnich trzech latach, a 58% uważa, że w kolejnych trzech będzie jeszcze bardziej zauważalne.
Wszechogarniająca cyfrowa transformacja
Dawniej terminem nowej, cyfrowej gospodarki określana była tylko jej część – ta zajmująca się produktami cyfrowymi. Teraz już właściwie nie ma innej. Trudno bowiem byłoby znaleźć taki sektor, który jest odizolowany od tego, co dzieje się nowych technologiach. W ciągu kilku lat Airbnb, która nie ma w ogóle hoteli, a de facto jest algorytmem wynajmu wolnych pokoi, stał się jednym z czołowym graczy zaburzających światowy rynek hotelarski. Podobnie jest z Uberem na rynku usług taksówkowych. Airbnb i Uber dokonały tzw. digital disruption. Mianem tym określona jest innowacją, która zmienia dotychczasowy, ustalony porządek, rozwiązuje obecny lub przyszły problem i zapewnia konsumentom nowe korzyści.
Dzisiaj, w większości przypadków, technologia, która zmienia model biznesowy i warunki funkcjonowania firmy i sektora przychodzi pochodzi spoza nich. Uważne śledzenie tego, co się dzieje w technologii jest wymogiem nie tylko w firmach IT, bankach, czy firmach telekomunikacyjnych, ale wszystkich! Jeżeli przedsiębiorstwa tego nie robią, albo nie doceniają wagi pozornie „odległych” technologii, to popełniają strategiczny błąd.
Nowe role i nowe stanowiska dla CIO
Jak widać, cyfrowa transformacja wpływa na biznes. Ten chce więc mieć wpływ na projekty za nią idące. Coraz częściej CIO zabierany jest budżet na IT. Według badania amerykańskiego Computerworld z 2013 roku, aż w 49% analizowanych firm 10% budżetu na IT nie podlega już działowi IT. W przypadku kolejnych 37% przedsiębiorstw jest to od 10% do 40% wydatków na technologie informatyczne, a w przypadku 15% firm udział ten dochodzi nawet do 100%. Odbieranie budżetu CIO to nie do końca słuszna decyzja. To on powinien być najważniejszym partnerem w budowaniu „mapy drogowej” cyfrowej transformacji.
Wpływ CIO powinien więc być może nie tyle nowy, co inny. Za projektami Big Data, customer experience, social media stoją bowiem technologie IT. Zmieniają się kompetencje CIO. Współcześni CIO powinni mieć coraz większą świadomość potrzeb klientów, tzw. customer experience. CIO musi myśleć o kliencie końcowym. Takie podejście jest spójne ze zmianami w świecie technologicznym i w samych przedsiębiorstwach. Na strategię firm coraz częściej, wpływa klient, który np. chce przeprowadzać transakcje za pośrednictwem urządzeń mobilnych. Na to nakładają się potrzeby biznesu, np. wykorzystanie mediów społecznościowych w dotarciu do klientów, czy analiza Big Data.
Tam, gdzie IT nie jest częścią transformacji cyfrowej, a cele IT skoncentrowane są wokół kosztów i wydajności, w najlepszym wypadku funkcja działu IT będzie związana z dostarczaniem wsparcia. Charakter i postrzeganie funkcji IT zależą także w dużym stopniu od tego, jak duże ryzyko może i jest gotowy podjąć menadżer IT. Ono, bowiem przynosi nagrodę w postaci wzrostu produktywności, wartości marki i możliwości przekształcenia firmy.
Zewnętrzne wyzwania, przed jakimi stoją dziś CIO i podlegające im działy IT to: rewolucja cyfrowa; szybko znikające bariery wejścia, w wyniku czego na rynek wchodzą nowi konkurencji; czy rozwój strategicznego partnerstwa technologicznego. W przypadku wyzwań wewnętrznych są to: rosnące zainteresowanie zarządu technologią; coraz bardziej wymagający klienci wewnętrzni; odbieranie w coraz większym stopniu kontroli nad budżetem IT; a także rosnący nacisk na bezpieczeństwo. Potencjalne nowe obszary odpowiedzialności CIO to: wyznaczanie mapy cyfrowej transformacji, zarządzanie złożonymi zasobami danych i informacji; przekładanie na produkty zasobów informacji i technologii oraz wpływ na poprawę satysfakcji klienta.
Cyfrowa transformacja to szansa na przysłowiowe „pięć minut” w życiu CIO
Jeśli CIO zrozumie głębię transformacji, może zyskać duży wpływ na firmę, w której pracuje. Jeśli nie, jego rola będzie marginalizowana. To duże wyzwanie i szansa, nawet jeśli za kilka lat nazwa tego stanowiska może być już inna. Zastąpić go mogą Chief Digital, Data, Innovation, Technology Project lub Architect Officer. Na świecie już dziś coraz częściej poszukiwane są tego typu osoby. Trzeba pamiętać, że znajomość technologii przestaje być uznawana za najważniejszą przewagę CIO. Dziś oczekuje się od niego, aby był liderem technologii, a nie wyłącznie specjalistą od IT; aby przejrzyście komunikował się z zarządem i równymi sobie rangą menedżerami; przewodził, dając przykład i wywierając wpływ na ludzi; a wreszcie wyszukiwał i rozwijał talenty.
CEO szukają osób, które wspierają cyfrową transformację. Rozwój tych umiejętności to jedno z wyzwań dla CIO. W Badaniu Umiejętności Menedżerów IT Russell Reynolds z – w którym wzięło udział 1000 osób – badani postawili diagnozę występującego w ich środowisku niedoboru najbardziej poszukiwanych umiejętności – przywódczych i działania jako liderów transformacji. Dodatkowo, jako ważne uznali takie umiejętności, jak budowanie partnerstwa, nastawienie na wyniki, sprawność i współpraca organizacyjna, czy zarządzanie zmianą. To one są dziś najbardziej poszukiwane.
Warto też, aby CIO pomyślał o przyszłości nie w sposób linearny. Aby nie planowały jej np. jako awans na stanowiska szefa IT od małego, przez średni, do dużego banku. Może zamiast pięcia się po szczeblach kariery lepiej po prostu wybierać ciekawe projekty. Jeśli CIO nie zaczną się przestawiać, mogą przegapić szansę na dalszy rozwój kariery, a nasze firmy stracą szansę cyfrową transformację.
Czym jest digital disruption i jak się przed nim bronić?
- Digital disruption to innowacja, która zmienia dotychczasowy, ustalony porządek, rozwiązuje obecny lub przyszły problem i zapewnia konsumentom nowe korzyści.
- W większości przypadków, technologia, która zmienia model biznesowy i warunki funkcjonowania firmy i sektora przychodzi pochodzi spoza nich.
- Uważne śledzenie tego, co się dzieje w technologii jest wymogiem nie tylko w firmach IT, bankach, czy firmach telekomunikacyjnych, ale wszystkich!
- Cyfrowa transformacja wpływa na biznes. Ten chce więc mieć wpływ na projekty za nią idące. Coraz częściej więc CIO zabierany jest budżet na IT.
- W USA w aż 49% analizowanych firm 10% budżetu na IT nie podlega już działowi IT. W przypadku kolejnych 37% przedsiębiorstw jest to od 10% do 40% wydatków na IT.
- Współcześni CIO powinni mieć coraz większą świadomość potrzeb klientów, tzw. customer experience. CIO musi myśleć o kliencie końcowym.
- Tam, gdzie IT nie jest częścią transformacji cyfrowej, a cele IT skoncentrowane są wokół kosztów i wydajności, w najlepszym wypadku funkcja działu IT będzie związana z dostarczaniem wsparcia.
- CEO szukają osób, które wspierają cyfrową transformację. Rozwój tych umiejętności to jedno z wyzwań dla CIO.
Data publikacji: 28.04.2016